Książka, której tytuł od razu mnie bardzo zaciekawił. "Trupia farma. Nowe śledztwa" WYDAWNICTWA ZNAK.
Tłumaczenie: Janusz Ochab
Oprawa miękka
Liczba stron: 304
Wydawnictwo: Znak literanova
Rok wydania: 2018
Książka kosztuje 27,93 i dostępna jest TU.
Książka od samego początku mnie zaintrygowała. Bill Bassa oraz Jon Jefferson opisuje najciekawsze przypadki, które spotkali. Książka chociaż podzielona na rozdziały tworzy jedną spójna całość, którą bardzo szybko się czyta za sprawą ciekawości i języka, który został tu użyty.
"Trupia farma" to szukanie tożsamość zmarłych osób, których szczątki znaleziono. Również badane są przyczyny śmierci. Książka przypomina mi trochę serial telewizyjny, który oglądałam "Kości".
Jest tu tak naprawdę pokazane jaki ogrom pracy trzeba włożyć i co składa się na sukces całego zespołu w odnajdowaniu przyczyny i tożsamości zmarłego. Dodatkowo poznamy najnowsze technologie dzięki czemu i sprawy sprzed wielu lat można rozstrzygnąć i sprawdzić czy osoba zmarła śmiercią naturalną czy ktoś jej pomógł. Dzięki tak zaawansowanej technice teraz nie ma rzeczy niemożliwych, a zbrodnie sprzed wielu lat dzięki odnalezieniu szkieletu mogą zostać rozwiązane.
Tak więc kilka aspektów przyczynia się do sukcesu. Ważna jest bardzo technika, ale również praca zespołowa.
Książka godna uwagi, a Ci którzy lubią serial "Kości" czy CSI na pewno się nie zawiodą. Chętnie sięgnę po pierwszą część tej książki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za komentarz ;)