środa, 5 maja 2021

Recenzja książki "Wyznania socjopatki. Życie w ukryciu" ZNAK

    Jakiś czas temu dotarła do mnie książka pt. "Wyznanie socjopatki. Życie w ukryciu" wydanej dzięki WYDAWNICTWU ZNAK.

Oprawa miękka
Wydanie: Pierwsze
ISBN: 978-83-240-7298-9
EAN: 9788324072989
Liczba stron: 384
Wydawnictwo: Znak literanova
Format: 144x205mm
Cena katalogowa: 44,99 zł
Tłumaczenie: Małgorzata Kafel
Rok wydania: 2021
Książka kosztuje 30,59 i można ją kupić TU.
     M.E. Thomas to pseudonim prawdziwej socjopatki, która znakomicie radzi sobie w społeczeństwie. Jest odnoszącą sukcesy prawniczką i wykładowczynią, a także autorką popularnego bloga Sociopathworld, gdzie nie tylko pokazuje, jak wygląda świat widziany jej oczami, ale też tworzy społeczność „podobnie myślących jednostek”.
     Sam termin „socjopata” ma związek z przyczyną tego zaburzenia, którą jest nieprzystosowanie społeczne. Socjopaci charakteryzują się impulsywnością, brakiem poczucia winy oraz odczuwania głębszych emocji, a podstaw ich problemów należy doszukiwać się m.in. w przebiegu dzieciństwa.
      Tą książkę napisała osoba która jest zdiagnozowaną socjopatą. W tej propozycji pokazane jest życie właśnie przez osobę socjopatyczną. Przedstawia swój punkt widzenia. Pokazuje, że emocje tak naprawdę są jej obce, a empatia nieznana. 
Ile razy kiedy coś niewłaściwie zrobimy mamy wyrzuty sumienia, jednak ta książka pokazuje że socjopata wykorzystuje ludzi bez wyrzutów sumienia i bez mrugnięcia okiem co dla nas jest oczywiście niezrozumiałe. 
  Książkę szybko przeczytałam jednak niestety nie urzekła mnie. Miałam wrażenie, że tak naprawdę jest jedno i to samo a nie dzieje się nic więcej i tak jakbym czytała to samo. 
   "Wyznania socjopatki. Życie w ukryciu" myślałam, że bardziej ta książka mnie wciągnie. Niestety tak się nie stało, może dlatego że brakowało tego czegoś bo sam tytuł mnie bardzo zaciekawił. A jakie jest Wasz zdanie?
    Czasem potrzebuję spuścić trochę pary. Więc niszczę ludzi. TO NIE JEST NIELEGALNE, jest trudne do udowodnienia i pozwala mi nacieszyć się władzą. Lubię czuć, że MOGĘ TO ROBIĆ i że JESTEM W TYM DOBRA. Fakt, że to coś złego i że wyrządzam krzywdę innym, niekoniecznie ma dla mnie znaczenie.
Czy jestem potworem?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za komentarz ;)