sobota, 24 października 2020

Recenzja komiksu "Smerfy i smok z jeziora" Tom 36 WYDAWNICTWA EGMONT

   Witajcie dziś o moich niebieskich ulubionych bohaterach z młodych lat, a mianowicie o "Smerfach i smoku z jeziora" WYDAWNICTWA EGMONT POLSKA.
Wydanie: 2020
Seria/cykl: SMERFY KOMIKS
Scenarzysta: Alain Jost, Thierry Culliford
Ilustrator: Jeroen De Coninck, Miguel Díaz
Tłumacz: Maria Mosiewicz
Typ oprawy: miękka
Data premiery: 14.10.2020
Książka kosztuje w promocji 17,49 i można ją nabyć TU.
Smerfy wymyślił belgijski scenarzysta i grafik Pierre Culliford (1928–1992), używający pseudonimu Peyo. Obecnie autorami serii są następcy Peyo, w tym jego syn Thierry
   Smerfy pamiętam z dzieciństwa. Zawsze czekałam na wieczorynkę i tych małych niebieskich stworków, ale oczywiście ni mogło zabraknąć Klakiera i Gargamela i ta piosenka coś pięknego.
   Tym razem mogę moim dzieciom pokazać komiks pt."Smerfy i smok z jeziora". Jest to już 36 tom o przygodach smerfów. W komiksie zobaczymy przeciwnego stwora, którego boi się nawet Osiłek. Tajemniczym stworem okazuje się smok, ale jakie on ma zamiary? Tym razem Papa Smerf i ekipa smerfów wyrusza w podróż do świata ludzi w obronie sprawiedliwości. Chociaż unikają ludzi, ale jednak tym razem muszą działać. Co się jeszcze wydarzy zobaczycie sami sięgając po ten komiks.

2 komentarze:

  1. Lubimy Smerfy :)
    Też mi się przyjemnie kojarzą z dzieciństwem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tęsknie za tymi czasami kiedy nie było tylu obowiązków a leciały ulubione bajeczki

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz ;)